wtorek, 22 marca 2016

Pozycja Nr.9 - Christopher Hibbert "Waterloo"

Kolejna książka z serii "Wordsworth Military Library", tym razem o bitwie pod Waterloo. Jest ona chyba najbardziej popularną batalią napoleońską i w związku z tym liczba książek poświęconych wydarzeniom z czerwca 1815 jest ogromna. Hibbert, angielski historyk, a przede wszystkim znakomity biograf, napisał tą książkę w 1967 a samej bitwie poświęcił tylko dwa rozdziały (na trzynaście) Można powiedzieć, że jest to typowa "popularka", jednak występuje tu sporo źródeł jak pamiętniki i listy uczestników tych wydarzeń. Na pewno użyte z nich liczne cytaty wzbogacają tekst i czyta się to dość dobrze, jednak (jak na biografa przystało) autor skupia się głównie na trzech głównych bohaterach tych wydarzeń: Napoleona, Wellingtona i Bluchera. Śledzimy ich decyzje i reakcje na zmieniające się szybko okoliczności kampanii belgijskiej. Na pewno minusem jest kompletny brak map i szaty graficznej, otrzymujemy tylko czysty tekst. Użyte źródła też pozostają wiele do życzenia, bo mamy na przykład książkę pary autorów Erckmann i Chatrian "The History of Conscript of 1813" (swoją drogą przetłumaczoną na polski) która jest powieścią ! Domyślam się, że autor korzystał tu z następnej części pt. "Waterloo" która była bardzo często wydawana jako dwa w jednym do "Historii rekruta z 1813 roku", ale nie znajdujemy tej pozycji w bibliografii. Oprócz tego dominują angielskie opracowania, które w tamtym okresie, kiedy autor pisał swoją książkę były mocno tendencyjne. Angielski punkt widzenia dominuje w narracji, czemu nie należy się dziwić oczywiście. Ogólnie książka dość dobra dla kogoś kto zaczyna swoją przygodę z historią ostatniej kampanii Napoleona, ale istnieje na rynku o wiele więcej lepszych opracowań bitwy pod Waterloo. 








poniedziałek, 14 marca 2016

Pozycja Nr.8 - "Völkerschlacht - Diorama. Möckern 1813"

Tym razem coś innego bo nie książka a foto-książka :) Podczas naszego pobytu w Lipsku z okazji 200-lecia bitwy, wraz z 3 Pułkiem udało nam się zobaczyć tą niesamowitą dioramę przedstawiającą mały wycinek Bitwy Narodów. Zrobiła to firma nazywająca się "Geschichte in Miniaturen" (czyli historia w miniaturach/modelach) Muszę przyznać, że wykonali niesamowitą robotę, ilość detali po prostu przeraża i za każdym razem człowiek odkrywa coś nowego. Kupiłem tam album, który zawiera zdjęcia jednej z dwóch zbudowanych dioram, mianowicie bitwę o wioskę Möckern, która znajdowała się na północ od Lipska. Zdjęcia przedstawiają w bardzo wyrazisty sposób walki o praktycznie każdy dom, stodołę i ulicę. Poniżej kilka zdjęć z tego albumu a TU można znaleźć więcej informacji o firmie i samych dioramach.











Bilet wstępu :)




piątek, 11 marca 2016

Pozycja nr.7 - Ernle Bradford "Nelson: The Essential Hero"

"Wordsworth Military Library" - bardzo lubię tą serię wydawnictwa "Wordsworth Editions" i mam w swojej bibliotece kilka książek z logiem charakterystycznego hoplity na okładce. Zajmują się oni szeroko pojętym tematem historii wojskowości i robią to w bardzo przystępny sposób - bez przypisów i bibliografii (chociaż moja natura historyka  woła o pomstę do nieba :) Tematycznie panuje duży rozrzut - od średniowiecza do drugiej wojny światowej - z reguły są to syntezy lub biografie. Autorami dość często są autorytety w swoich dziedzinach jak np. David Chandler, Christopher Duffy czy też Micheal Glover. 

"Nelson: The Essential Hero" jest właśnie biografią poświęconą chyba najsławniejszemu człowiekowi morza ostatnich stuleci - Admirałowi Horatio Nelson'owi. Ciekawostką jest fakt, że napisał ją człowiek który też ze służbą na morzu był za pan brat. Autor, niestety nieżyjący już od 30 lat, większą część swojego życia spędził na morzu. Między innymi służył na niszczycielu Royal Navy podczas drugiej wojny światowej a po wojnie żeglował kilkadziesiąt lat po Morzu Śródziemnym więc wiedzy praktycznej na pewno odmówić mu nie można. 

Horatio Nelson - bohater tej książki - jest obok Wellingtona najbardziej rozpoznawalną postacią kojarzoną z Wojnami Napoleońskimi w Wielkiej Brytanii. Kto był w Londynie na pewno zachaczył o Trafalgar Square i widział kolumnę Nelsona. Trafalgar, to obok Waterloo najsłynniejsze zwycięstwo Brytyjczyków odniesione nad Francuzami w XIX wieku. Sam Nelson okupił to śmiercią, ale umierając wiedział, że bitwa jest wygrana. Wielka Brytania zapewniła sobie dzięki temu hegemonię na morzach na następne dekady.

Sama książka jest interesująca - śledzimy losy młodego, 12-letniego Nelsona który jako midshipman zaczyna karierę na morzu na statku swojego wujka aż do objęcia dowództwa HMS "Victory".  Autor nie skupia się tylko na samej osobie późniejszego Admirała, ale również opisuje sposób toczenia wojen na morzach w tamtym czasie, konstrukcję statków, jak i życie codzienie marynarzy brytyjskich. Dodatkowo jest wplecione w tekst główny wiele relacji pamiętnikarskich uczestników tamtych wydarzeń, co na pewno działa bardziej na wyobraźnię i wzbogaca książkę. Na pewno minusem jest bardzo mało map i diagramów i kilka reprodukcji obrazów z epoki jest czarno-białych i nie oddaje kompletnie ducha tej "kolorowej" epoki. 

Ciekawostką jest to, że Dublin, czyli miasto w którym mieszkam, miało w centrum miasta kolumnę Nelsona, tzw. Nelson's Pillar. Została ona zniszczona przez bombę I.R.A. w 1966 roku, z okazji podniecenia narodowego wywołanego 50 rocznicą Powstania Wielkanocnego. Fotkę kolumny zamieszczam na samym końcu (została ona wzniesiona w 1809 roku)















Pozycja nr.6 - Emir Bukhari "French Napoleonic Line Infantry 1796 - 1815"

Emir Bukhari jest od lat znanym specjalistą od Armii Francuskiej szeroko pojętej Epoki Napoleońskiej. Może on być głównie znany jako autor licznych "zeszytów" z serii Osprey opisujących poszczególne jednostki Wielkiej Armii. W 1973 wyszła drukiem omawiana przeze mnie pozycja i jak na tamte czasy jest bardzo dobra. Oczywiście od tego czasu powstały lepsze i większe opracowania Armii Francuskiej w interesującym nas okresie (Rousselot, Sokolov, Nafziger czy chociażby Bielecki), ale na pewno warto ją mieć w biblioteczce, zwłaszcza, że kosztowała kilka euro :) 

Na pewno atutem tej pozycji są liczne rysunki Gerry Embletone'a, mojego ulubionego rysownika/malarza militarnego (jego ilustracje ozdabiają liczne "Osprey'ie) Był on wtedy dość młody (32 lata) i widać jeszcze "początkującą" kreskę. Miałem okazję go poznać ponad 10 lat temu w Szwajcarii gdzie mieszka wraz z rodziną, jest to prawdziwy dżentelmen z olbrzymią wiedzą i pasją. Można brać w ciemno, że jego ilustracje są wykonane po wielu godzinach spędzonych w muzeach i bibliotekach, aby odtworzyć jak najwierniejszy obraz żołnierza z danej epoki. Do tego przez wiele lat był zapalonym rekonstruktorem działającym w "The Company of Saint George" odtwarzającej realia drugiej połowy XV wieku w Burgundii.

W omawianej książce znajdują się krótkie "biogramy" francuskich Pułków Liniowych, opisujących przede wszystkim ich szlaki bojowe, a do tego krótkie przyczynki do ich organizacji i użycia na polu walki. Bardzo ważne miejsce zajmują oczywiście opisy mundurów i wyposażenia fizyleriów i grenadierów liniowych, jak również saperów i muzyków pułkowych. Podsumowując książka się trochę "zestarzała", ale na pewno warto ją mieć w swojej kolekcji.
















środa, 9 marca 2016

Pozycja nr.5 - Andrzej Wojtkowski "Napoleon w Poznaniu"

Mała, wręcz broszurowa pozycja wydana z okazji 200-lecia wjazdu Napoleona do Poznania w 2006 roku. W zasadzie jest to rozdział z większego tekstu pt: "Poznań w czasach Księstwa Warszawskiego". Opublikowano go po raz pierwszy w 1927 roku w księdze pt: "Kronika miasta Poznania". Nie ma niestety w tej książęczce (raptem 40 stron całości) ani zdjęć miejsc w których zatrzymał się Napoleon, ani żadnych reprintów obrazów czy też szkiców z epoki. Z reguły takie małe, okazjonalne wydania mają chociaż jakieś interesujące regionalizmy a tu dostaliśmy czysty tekst w niezmienionej formie (chociaż czyta się dość dobrze) Znajduje się w tej publikacji opis wszystkich wizyt Napoleona w Poznaniu (w sumie cztery) oraz związany z tym kult osoby Cesarza, który udzielił się mieszkańcom Wielkopolski. Ciekawostką jest też opis obchodów urodzin Bonapartego (15 sierpnia), który stał się niejako świętem narodowym w tamtym okresie. Samo wydanie pozostaje wiele do życzenia, ale tekst ciekawy i czyta się go przyjemnie.






wtorek, 8 marca 2016

Pozycja nr.4 - Patrick Maes "Ligny 16 Juin 1815 - La dernière victoire d'Empereur"

Podczas mojej wizyty w Ligny zakupiłem w sklepiku tamtejszego muzeum tą oto książkę. Jest to bardzo fajna publikacja i pokazuje (wraz z mapami) poszczególne etapy stoczonej tam bitwy. Opisuje również najważniejsze miejsca związane z walkami, które można znaleźć dzisiaj, jak młyn we Fleurus, obie farmy w Ligny czy też okoliczne wioski jak St-Amand. Sporo miejsca poświęcono również bitwie pod Quatre-Bras, która jakby nie było, odbyła się tego samego dnia i była związana z bitwą pod Ligny (słynny "spacer" d'Erlona i jego Korpusu) Autor przedstawił przebieg bitwy w chronologiczny sposób posiłkując się przy tym mapami, które znakomicie pokazują zmieniającą się sytuację z godziny na godzinę. Moim zdaniem najważniejszą rzeczą w tej książce jest dołączona osobno duża mapa pokazująca pozycje wojsk z godziny 14.30. Poszczególne korpusy i dywizje są naniesione na współczesną mapę, dzięki temu stała się ona dla mnie super przewodnikiem.